hm. Tomasz Maracewicz

Tym co naprawdę i w sposób niepowtarzalny wyróżnia harcerstwo od innych sposobów na kształtowanie charakterów młodych ludzi jest harcerska metoda. To jej stosowanie, bądź nie, stanowić może o sukcesie jaki podejmuje w pracy nad sobą i grupą podkomendnych chłopaków – drużynowy. Stąd tak często używa się tego pojęcia, często wskazuje się, że czyjeś działanie jest zgodne, bądź z metodą harcerską niezgodne. Nie mniej okazuje się, iż kanon metody harcerskiej nie jest czymś stałym i oczywistym.

Najczęściej na kursach instruktorskich pojawia się wykład o metodzie w postać tzw. „ręki metody” opisującej w ten obrazowy sposób podstawowe instrumentarium drużynowego. Kłopot w tym jednak, iż wyobrażenie to powstało na użytek skróconych, wojennych kursów instruktorskich Szarych Szeregów, jako prostsze i łatwiejsze do zapamiętania lecz jednak nie odpowiadające dorobkowi harcerstwa w tej mierze. Szczególnie jeśli idzie o rozumienie rozłożenia akcentów, tego co naprawdę ważne.

Największe dokonania w tej mierze miała zapewne Ewa Grodecka jeszcze w latach trzydziestych ubiegłego wieku. O jej prace też w dużej części opieram się budując przedstawioną tutaj charakterystykę metody harcerskiej. I jeszcze jedno zastrzeżenie: może zdziwić Czytelnika, iż tekst ten jest tak bardzo podobny do przygotowywanych obecnie (jesień 2005) przez Radę Naczelną ZHR „Zasad wychowania harcerskiego w ZHR”. Po prostu – autor ten sam.

Metoda harcerska jest więc ponad wszelką prostym, spójnym i konkretnym sposobem praktycznej realizacji harcerskiego wychowania. Określa ona sposób zmierzania do celów harcerskiej pracy, wyznacza zasady działania instruktorów i całej organizacji, decyduje o sposobie realizacji programu. Metoda harcerska opiera się o konsekwentnie wynikające z siebie i wzajemnie powiązane elementy. Poszczególne jej zasady i podstawowe środki użyte razem stanowią jedność, której nie można dzielić na mniejsze części. Nie można także z którejkolwiek z nich zrezygnować bez ryzyka zaprzeczenia celowości harcerskiej pracy. Metoda harcerska sięga początków skautingu i harcerstwa polskiego, a doświadczenia w jej stosowaniu wskazują, iż stanowi ona system skuteczny i uniwersalny. To co jest również charakterystyczne, to ścisły związek metody harcerskiej z elementami programu – takimi jak bliskość przyrody czy obozownictwo. Dlatego czasem tak trudno oddzielić od siebie to co jest metodą, to co jest środkiem i to co jest elementem programu. I być może rozdzielanie takie nie miałoby sensu, gdyby nie potrzeba dokładnego zrozumienia tego, o co przede wszystkim chodzi.

Mówiąc o metodzie, mówimy tak naprawdę o podstawowych zasadach jakimi kierujemy się prowadząc pracę harcerską. Te podstawowe zasady to:

  • zasada naturalności;
  • zasada oddziaływania od wewnątrz;
  • zasada dobrowolności;
  • zasada oddziaływania pośredniego;
  • zasada oddziaływania pozytywnego;
  • zasada wzajemności oddziaływań.

Zasada naturalności:

Źródła metody harcerskiej miały miejsce w obserwacji naturalnych skłonności i możliwości wychowanków. Baden Powell, namawiał by często „czytać” chłopców, bo to najlepszy podręcznik dla wychowawcy, wspominał swoją drogę do skautingu. Nie poprzez lekturę fachowych dzieł, ale poprzez próbę poznania i zrozumienia żywiołów targających młodym człowiekiem. O taki fundament opiera się sukces skautowego systemu wychowawczego, a genialność tych pierwotnych obserwacji powoduje, iż jest on wciąż aktualny. I właśnie z takich źródeł wypływa pierwsza kardynalna zasada metody harcerskiej: zasada naturalności. Poszanowanie tej zasady powoduje, iż zamiast walczyć z nieokiełznanym temperamentem młodych ludzi, zamiast tępić ich naturalny, nie zawsze akceptowany przez dorosłych styl życia, system wychowania harcerskiego stara się go wykorzystać i zaprząc do pracy dla ich własnego dobra, a pośrednio także dla dobra ogółu. Tworzone w pracy harcerskiej sytuacje wychowawcze wykorzystują cechy charakterystyczne dla wieku harcerek i harcerzy: entuzjazm, pragnienie przygód i przeżyć, a także skłonności do szaleństw i brawury. Płynie też z pierwszej zasady przestroga dla drużynowego – jeśli nie wiesz, jeśli nie rozumiesz kim są i czym żyją Twoi harcerze, jeśli nie potrafisz tego zrozumieć, czy też dowiedzieć się skutecznie, być może pozbawiasz się szansy odniesienia sukcesu w harcerstwie. Po prostu

Zasada oddziaływania od wewnątrz

Zgodnie z pierwszą zasadą metody, harcerski system wychowawczy odwołuje się nie do abstrakcji, ale do konkretnych cech i skłonności harcerek i harcerzy. Rozwinięciem tej logiki jest druga kardynalna zasada metody harcerskiej – zasada oddziaływania od wewnątrz lub inaczej zasada indywidualizacji. W myśl tej zasady nie tylko ogólnie znane, naturalne skłonności młodych ludzi, ale również, czy raczej przede wszystkim indywidualne możliwości, potrzeby i oczekiwania każdego z nich, są podstawą prowadzonej pracy wychowawczej. Zgodnie z tą zasadą harcerstwo jest miejscem, w którym jednostkom stwarza się warunki do rozwijania w sobie wartości osobistych i społecznych, wartości, których zalążki tkwią w każdej dziewczynie czy chłopaku. Metoda harcerska nakazuje w każdym z nich szanować wolnego człowieka, brać po uwagę to, kim on jest, co czuje, o czym marzy. Harcerstwo sprzyjać ma wyrażaniu się osobowości. Dlatego w pracy harcerskiej tak bardzo uwzględnia się zainteresowania i cechy charakteru młodych ludzi i wzbogaca je w nowe, pozytywne elementy. Czyni się to w sposób elastyczny, zależny od reakcji młodego człowieka, którego oddziaływanie to dotyczy, tak by skutecznie wydobywać z niego to wszystko, co drzemie w jego duszy i jest dobre. Wskazania płynące dla drużynowego z tej zasady, to głównie zrozumienie, że przychodzący do drużyny harcerz to nie tabula rasa którą będzie się dopiero zapisywać wg. upodobania drużynowego. Każdy chłopiec jest inny, każdy chłopiec przychodzący do drużyny ma jakieś doświadczenia, jakieś skłonności, jakieś zainteresowania. Naszą rolą jest więc rozpoznanie tych cech naszych chłopaków, na których oprzeć się zechcemy w prowadzonym wspólnie procesie urabiania charakterów.

Zasada dobrowolności

Aby postulaty zawarte w pierwszych dwóch kardynalnych zasadach metody harcerskiej mogły być skutecznie wypełniane, konieczne jest spełnienie warunku określonego zasadą trzecią: zasadą dobrowolności i świadomego stosunku do harcerstwa. Stanowi ona, iż przynależność do organizacji harcerskiej nie może być w żaden sposób narzucana z zewnątrz. Najważniejsza jest gotowość i szczerość woli przyszłej harcerki czy harcerza. Wraz z dobrowolną przynależnością, za równie ważny uznaje się świadomy stosunek do harcerstwa jego uczestników: harcerek, harcerzy, instruktorek i instruktorów. Poziom tej świadomości jest zróżnicowany, zależnie od wieku, rozwoju i możliwości. Jednak bez względu na te czynniki, w każdej chwili swego harcerskiego życia młody człowiek powinien wiedzieć, dlaczego należy postępować tak, a nie inaczej. Z tych powodów tak wielką rolę w wychowaniu harcerskim i w stosowaniu metody harcerskiej odgrywa Prawo Harcerskie. Poprzez Prawo Harcerskie, harcerka i harcerz, podejmują osobiste zobowiązanie postępowania w określony sposób, a także przyjmują wobec grupy koleżanek czy kolegów odpowiedzialność za dotrzymanie danego słowa. Stałe utożsamianie się z harcerskimi wartościami i wspieranie harcerek i harcerzy w dążeniu do tych ideałów, czyni z Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego skuteczny instrument w rozwoju młodych ludzi.

Zasada pośredniego oddziaływania

Naturalność metody harcerskiej wymaga specyficznych sposobów oddziaływania – ich ogólną cechę oddaje doskonale kolejna kardynalna zasada metody harcerskiej: zasada oddziaływania pośredniego, czyli wychowanie przez czyn, a nie umoralniające pogadanki; uczenie się przez działanie, a nie mówienie o nim; doświadczanie przez przeżycie, a nie wykład. Zasada ta sprzeciwia się podawaniu gotowej wiedzy czy poglądów, zachęca natomiast harcerskich wodzów do stwarzania praktycznych warunków i sytuacji stawiających harcerki i harcerzy przed potrzebą czynu, umożliwiających ich nieskrępowany rozwój, samodzielne kształtowanie się i zbliżanie do celu-ideału opisanego w Harcerskim Prawie. Najważniejszy w skutecznym stosowaniu zasady oddziaływania pośredniego jest przykład osobisty i postawa etyczna instruktora. Stanowią one najpełniejszy i najskuteczniejszy sposób realizacji zasady pośredniego oddziaływania. Ponieważ źródłem kształtowania postaw są rozliczne, konkretne sytuacje wychowawcze, jakie stwarza harcerski program, szczególnie ważna w toku stosowania tej zasady staje się umiejętność odróżniania przez instruktorów celów od środków - umiejętność, która chroni ich przed schodzeniem na manowce pracy wychowawczej. W świetle tej zasady, wychowanie harcerskie można odczytać również bardzo prosto. Wystarczy Druhu Drużynowy, że zaintrygujesz sobą grupkę chłopaków z bandy podwórkowej. Wystarczy, że „kupią” Ciebie jako swojego wodza. A potem to już tylko zostaje Ci pracować nad swoimi charakterem i rozwijać swoje zainteresowania. Chłopcy ci niezawodnie pójdą za Tobą.

Zasada oddziaływania pozytywnego

Oczywistą konsekwencją zasady poprzedniej, jest kolejna kardynalna zasada metody harcerskiej: zasada oddziaływania pozytywnego. Wychowując przez przykład należy opierać się na wskazaniach, a nie zakazach, kreować przykłady postaw zgodnych z harcerskimi ideałami, a nie szukać i piętnować tych, którzy z Prawem Harcerskim niewiele mają wspólnego. Zasada niniejsza pokazuje, iż w wychowaniu harcerskim chodzi o tworzenie warunków do rozwoju dobra, a nie koncentrowanie się na zwalczaniu zła. W harcerstwie nie ma miejsca na złość, nienawiść, niszczenie. Jest natomiast poszukiwanie wszystkiego, co najlepsze w konkretnej dziewczynie czy chłopaku  i stymulowanie rozwoju tego dobra. Stąd m.in. niechęć w harcerstwie do karania, bo lepiej działają nagrody.

Zasada wzajemności oddziaływań

Kolejną, ostatnią już zasadą nadającą harcerstwu unikalny charakter jest zasada wzajemności oddziaływań. Według niej w harcerstwie granica pomiędzy wychowankiem a wychowawcą nie jest ostra. Instruktor oddziałuje na harcerzy jako starszy brat, przyjaciel, przewodnik. Ale i harcerska gromada oddziałuje na instruktora. Świadomi instruktorzy traktują to jako nieocenioną pomoc w samowychowaniu. Oddziaływanie drużyny w praktyce jest ważniejsze w kształtowaniu osobowości instruktora, niż wszelkie kursy i seminaria. Stosowanie tej zasady opiera się o propagowane w harcerstwie braterstwo wszystkich harcerek i harcerzy. Innym przejawem wzajemności oddziaływań są wpływy wzajemne członków grup rówieśniczych – zastępów. 

Obok wymienionych powyżej zasad, które opisują charakter oddziaływań w metodzie harcerskiej, wymienić należy jeszcze kilka podstawowych środków w realizacji metody harcerskiej, środków tak charakterystycznych, iż często wymieniane są jednym tchem jako elementy metody harcerskiej. Zaliczamy do nich:

  1. Wypływający z zasady naturalności i wzajemności oddziaływań system zastępowy, czyli oddziaływanie poprzez udział w małych, naturalnych grupach. Ten środek metody harcerskiej, odróżniając w sposób oczywisty harcerstwo od wielu innych organizacji wychowawczych, odwołuje się do istnienia wśród młodych ludzi małych naturalnych grup dobranych na zasadzie przyjaźni, więzów koleżeńskich, wspólnych zainteresowań - z naturalnym wodzem na czele. Zastęp harcerski odpowiada naturalnej formie „bandy podwórkowej”, której podsunięto harcerski tryb życia, owiany dodatkowo atmosferą Harcerskiego Prawa i Przyrzeczenia. Jest on małą harcerską społecznością, w której indywidualności poszczególnych jej członków mają możliwość stykać się ze sobą, kształtować, zawiązywać więzi przyjacielskie i społeczne. To, co dzieje się w zastępie harcerskim: trwały charakter łączących członków zastępu związków, ich identyfikacja z wspólnymi celami, wzajemne dogłębne poznanie, zrozumienie w grupie wraz z poczuciem wolności i spontaniczności – stanowi idealną atmosferę do przekształcania się harcerki i harcerza w dorosłego człowieka. Daje to możliwość twórczych poszukiwań, prowadzi do samorządności, uczy akceptacji wspólnych idei i odpowiedzialności. Dopiero praca w zastępie prawdziwie pobudza samodzielność i twórcze siły dziewcząt i chłopców. W systemie zastępowym szczególną rolę odgrywają mali wodzowie – zastępowi. Dzięki metodzie harcerskiej stają się oni, wprawdzie nieświadomymi, ale zaangażowanymi i skutecznymi wychowawcami. Charakter oddziaływań naturalnej grupy i rola jej wodza zmienia się zależnie od wieku jej członków co znajduje swoje odzwierciedlenie w metodyce pracy na poszczególnych poziomach wiekowych
  2. wzorzec osobowy instruktora, w sferze idei opisany w Prawie Harcerskim, a w praktyce uosabiający się w postawie wodza – drużynowego. Sięgając do zasad naturalności i pośredniości wychowania, przykład osobisty instruktora stanowi najwłaściwszy sposób wskazywania postaw propagowanych przez harcerski system wychowawczy. Działanie tego środka, wzmacnianego ustawiczną pracą nad sobą, umożliwia właściwe ukierunkowanie pracy wychowawczej. Cała trudność i zarazem prostota harcerskiego systemu wychowania wypływa z faktu, iż wychowanie przez przykład osobisty udaje się naprawdę jedynie wtedy, gdy postawa etyczna instruktora wypływa z jego głębokich dążeń i przekonań.
  3. stopniowanie trudności jest środkiem głęboko osadzonym w zasadzie indywidualizacji oddziaływań. Stosowanie tego środka nakazuje, by programy i zajęcia harcerskie, zależnie od wieku i umiejętności, służyły stałemu doskonaleniu się. Zdarzenia i zajęcia, jakie pojawiają się w pracy wychowawczej nie mogą się więc powtarzać. Każda następna sytuacja winna przynosić nowe bodźce, umożliwiać postęp i rozwój. Młodzi ludzie w naturalny sposób chcą powiększać swoje zdolności, ale równocześnie potrzebują do tego regularnych bodźców w postaci sukcesów. Wyznaczane cele muszą stanowić wyzwanie, ale i być zarazem celami osiągalnymi. Cel ambitny, jasno określony i zarazem dający się osiągnąć jest najlepszą motywacją. W oparciu o ten środek tworzy się w harcerstwie m.in. systemy stopni i sprawności.

Wracając do schematu, który od początku naszych rozważań próbujemy wypełniać, miejsce metody znalazło się tu:

 

Harcerstwo


Metoda

Chłopiec

Ideał wychowawczy


TOMASZ MARACEWICZ "MARABUT" 
Żeglarz z urodzenia i przekonania, ornitolog z wykształcenia, broker ubezpieczeniowy z przypadku.

Żona Hanna – historyk sztuki i synowie: Wiktor - zuch, Kajetan - zuch i Ignacy – będzie zuch.

Przyrzeczenie harcerskie w 1973, drużynowy 1 WDH w Gdańsku w latach 1978-86, KIHAM, Ruch, w latach 1990-1993 Naczelnik Harcerzy, obecnie członek komendy Mazowieckiej Chorągwi Harcerzy