hm. Marek Gajdziński

Najpierw słychać charakterystyczny, narastający  ryk silnika. Zza ściany lasu wypada nagle samolot z krzyżem na ogonie. Kilka krótki serii z kaemu. Przeraźliwy gwizd. Kilka ogłuszających wybuchów. Ogień, dym, dudnienie opadającej na ziemię darni. Wśród wielkiej chmury pyłu widać tyralierę żołnierzy Wermachtu. Posuwają się krótkimi skokami do przodu. Środkiem polany sunie pojazd opancerzony. Przez kanonadę serii z peemów przebijają od czasu do czasu znacznie głośniejsze  pojedyncze wystrzały z działka. Z okopów po przeciwległej stronie polany odzywają się pojedyncze strzały z karabinów. Widać, że są celne. Raz po raz, któryś z Niemców  wali się na ziemię. Jeszcze chwila i ich natarcie załamuje się. Wycofują się w nieładzie ostrzeliwując się do tyłu. Z polskich okopów wyłania się długi szereg piechoty. Teraz rusza polskie natarcie.  Nagle z prawego skrzydła wypada z lasu  oddział kawalerii. W słońcu błyskają obnażone szable. Jeźdźcy odcinają Niemcom drogę odwrotu. Wywiązuje się krótka walka na bagnety. Na środku polany dymi trafiony niemiecki pojazd. Wreszcie Niemcy podnoszą ręce do góry. Potyczka kończy się zwycięstwem polskich oddziałów. Na polanę wbiegają sanitariusze z noszami. Zbierają rannych i zabitych. Kolumna jeńców pod eskortą znika w cieniu lasu.

Wśród widzów zrywa się burza oklasków. Dzieciaki są w niebo wzięte. W dorosłych odzywa się patriotyczna duma.  Potem defilada oddziałów biorących udział w rekonstrukcji bitwy. Na defilujących żołnierzy sypią się kwiaty – po równo na Polaków i na Niemców.

W podobny sposób odbywają się coraz popularniejsze rekonstrukcje bitew. Nie tylko w Polsce. Na całym świecie powstaje ruch ludzi zafascynowanych historią, chcących nie tylko ją poznawać. Ich ambicją jest możliwie dokładnie, z zachowaniem szczegółów, odtwarzanie wydarzeń, których współcześni nie powinni zapomnieć. Na naszych oczach rodzi się nowa fantastyczna forma kultywowania pamięci i okazywania wdzięczności bohaterom naszych narodów – naszym przodkom, którzy nie zawahali się poświecić własnego życia, byśmy dziś mogli cieszyć się wolnością. Nowa forma kultywowania pamięci wpisuje się idealnie w charakter społeczeństwa XXI wieku, cywilizacji obrazkowej i pop kultury.  Atrakcyjne widowisko niesie w sobie głębsze przesłanie i refleksję nad historią narodu, nad powinnościami względem naszej wspólnej Ojczyzny, wreszcie nad postawami ludzi, którzy wtedy oddawali życie, a więc i nad naszymi własnymi postawami. I co ważne przesłanie to trafia także, a może nawet przede wszystkim, do ludzi, którzy nigdy nie zjawiliby się na akademii „ku czci”. A wobec tego, ruch rekonstrukcji historycznych jawi się nam jako specyficzne pole służby, polegające na propagowaniu wartości patriotycznych oraz historii i tradycji narodowej. A przy tym wszystkim jest także świetną zabawą nie tylko dla widzów, ale zwłaszcza dla rekonstruktorów.

Czy ZHR stać na to aby obojętnie kibicować nowej „modzie”. Twierdzę, że nie. Tym bardziej, że w ruchu rekonstrukcji historycznych widzę szansę na porywającą zabawę i przygodę, widzę ambitne wyzwanie i co najważniejsze - pole ważnej służby dla naszych wędrowników. Możemy to przecież potraktować znacznie głębiej  i poważniej niż tylko jako hobby i zabawę. Możemy to wszystko co inni robią dla samej tylko zabawy, wzbogacić o wartości wynikające z naszych harcerskich ideałów. Nie pozbywając się przy tym samej zabawy.

Oczywiście nie odkrywam tu Ameryki. Są wśród nas instruktorzy, którzy już dostrzegli szansę wykorzystania tego zjawiska. Mam na myśli na przykład te środowiska, które starają się kultywować tradycje pułków ułańskich. W tym roku, zorganizowaliśmy Turniej Drużyn Puszczańskich nad Bzurą, w rocznice bitwy, po to między innymi by elicie ZHR pokazać rekonstrukcję tamtych wydarzeń. Ku mojemu wielkiemu i miłemu zaskoczeniu spotkałem tam patrol ZHR ze Szczecina pod wodzą phm. Rafała Zommera, który brał udział w tej rekonstrukcji.

Ale jeszcze większe zaskoczenie wywołała u mnie wiadomość, że całą tę inscenizację, która zdobywa sobie światową sławę, już po raz czwarty organizują harcerze z hufca ZHP w Sochaczewie.

Wtedy w mojej głowie narodził się pomysł, który teraz w formie szkicowej chciałbym Wam przedstawić. Kieruję się wiarą i nadzieją, że historia potrafi się powtarzać. Kilka lat temu podobna, szalona jak się wydawało, idea powołania Harcerskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zyskała sobie liczne grono entuzjastów. Dzięki naszemu zapałowi i wspólnej pracy, śmiała koncepcja, nabrała realnego kształtu przybierając formę sprawnego i liczącego się Pogotowia, które dziś z wielkim pożytkiem służy społeczeństwu i skutecznie pomaga wychowywać naszych wędrowników w duchu służby.

Wierzę, że wspólnym wysiłkiem stworzymy podobnie sprawną formację harcerską zajmującą się zgłębianiem naszej historii, kultywowaniem tradycji i upowszechnianiem postaw patriotycznych.

Szkic pomysłu

Nazwa robocza: Harcerska Grupa Rekonstrukcji Historycznych /bez wątpienia pojawią się znacznie lepsze propozycje/

Odznaki:

  • Znaczek na mundur harcerski
  • Nieśmiertelnik

Główne cele działalności:

  • Rozwijanie historycznych zainteresowań wędrowników.
  • Kultywowanie tradycji narodowych, w tym zwłaszcza tradycji oręża polskiego.
  • Upowszechnianie wiedzy historycznej i postaw patriotycznych w społeczeństwie.

Formy działalności:

  1. Odtwarzanie pododdziałów historycznych formacji Wojska Polskiego poprzez:
    1. indywidualne kompletowanie umundurowania, ekwipunku i uzbrojenia przez poszczególnych harcerzy.
    2. Wspólne ćwiczenia taktyczne oraz ćwiczenia musztry.
  2. Badanie historii odtwarzanych oddziałów poprzez:
    1. tworzenie biogramów żołnierzy
    2. dokumentowanie szlaku bojowego
    3. gromadzenie pamiątek w formie oryginalnego wyposażenia, uzbrojenia, dokumentacji, zdjęć itp.
  3. Kultywowanie tradycji odtwarzanych oddziałów poprzez:
    1. opiekę nad miejscami pamięci i grobami żołnierzy
    2. przejmowanie od kombatantów opieki nad sztandarami półkowymi
  4. Propagowanie wartości patriotycznych, historii i tradycji narodowych w społeczeństwie poprzez:
    1. organizację i udział w rekonstrukcjach historycznych
    2. organizację i branie udziału w pokazowych paradach, defiladach, wartach honorowych, itd.
    3. branie udziału w obchodach świąt narodowych
  5. Propagowanie polskości i chwały oręża polskiego za granicą poprzez:
    1. współpracę z analogicznymi grupami rekonstrukcji historycznych z innych krajów
    2. udział w paradach i rekonstrukcjach odbywających się za granicą.
  6. Motywowanie instruktorów i wędrowników do pogłębiania zainteresowań oraz do  służby przez stworzenie wewnętrznego systemu motywacyjnego w formie:
    1. stopni „wojskowych”
    2. odznak służb i specjalności
  7. Podnoszenie specjalistycznych kwalifikacji rekonstruktorów poprzez:
    1. kursy instruktorskie (oficerskie, podchorążówka)
    2. kursy średniego stopnia (podoficerskie, kadeckie)
    3. przeszkolenie podstawowe (szeregowych)
  8. Propagowanie programu na zewnątrz oraz do wewnątrz ZHR poprzez:
    1. bogato ilustrowany serwis internetowy
    2. publikacje w prasie harcerskiej
    3. zamieszczanie informacji w środkach masowego przekazu
  9. Tworzenie zaplecza logistycznego dla podejmowanych działań:
    1. organizowanie produkcji umundurowania, wyposażenia i atrap uzbrojenia
    2. organizacja wyjazdów
    3. organizacja imprez
  10. Zdobywanie funduszy na działalność poprzez:
    1. pozyskiwanie dotacji rządowych i samorządowych (MON, kultura, gminy)
    2. pozyskiwanie sponsorów prywatnych
    3. organizację akcji zarobkowych (udział w realizacjach filmowych i TV)

Struktura organizacyjna (nazewnictwo jest oczywiście sprawą otwartą):

Analogicznie do struktury HOPR:

Komenda Główna (ogólnopolska) – zadania:

  • Reprezentacja wobec czynników zewnętrznych oraz Władz Naczelnych ZHR.
  • Pozyskiwanie środków z funduszy rządowych i zagranicznych
  • Negocjowanie umów z producentami filmowymi i TV (większe możliwości – większe stawki)
  • Promocja i reklama
  • Logistyka –organizowanie centralnie produkcji umundurowania i ekwipunku (większa skala – niższe koszty jednostkowe)
  • Tworzenie mechanizmów metodycznych i programów działania
  • Szkolenie na poziomie instruktorskim
  • Organizowanie imprez centralnych (np. jedna  rekonstrukcja organizowana przez cały ZHR z udziałem innych grup rekonstrukcyjnych z Polski i z zza granicy)

Komendy Okręgów (lokalne) – zadania:

  • Reprezentacja wobec władz samorządowych i terenowej administracji rządowej
  • Reprezentacja wobec władz okręgów ZHR oraz komend chorągwi i hufców
  • Reprezentacja wobec lokalnych środowisk kombatanckich
  • Pozyskiwanie środków z funduszy lokalnych (samorząd, urzędy wojewódzkie)
  • Szkolenie średniego stopnia i na poziomie podstawowym
  • Propagowanie programu wśród drużynowych (kursy instruktorskie, seminaria, pokazy, itp.)
  • Organizowanie ćwiczeń okręgowych i imprez (rekonstrukcji) lokalnych

Jednostki podstawowe – patrole

  • Patrole mogą powstawać przy drużynach wędrowniczych lub harcerskich (ZZ-ty)
  • Jeżeli do programu zgłaszają się pojedynczy wędrownicy, patrole mogą być tworzone przy hufcach lub chorągwiach.
  • Patrole w sprawach związanych z programem podlegają Komendzie Okręgu, a jeżeli takowa nie istnieje – Komendzie Głównej.
  • Poszczególni wędrownicy biorą normalny udział w życiu swych macierzystych drużyn, a działalność w HGRH traktują wyłącznie jako pole specjalizacji i związanej z nią służby.
  • Do zadań rekonstruktorów zorganizowanych w patrole należy;
    • kompletowanie umundurowania, wyposażenia i uzbrojenia,
    • zdobywanie środków na niezbędne zakupy i na wyjazdy,
    • ćwiczenie musztry i śpiewu,
    • ćwiczenia taktyczne (np. paintball),

Strategia wdrażania programu – krok po kroku.

  1. Zgłaszanie się chętnych do realizacji projektu
  2. Wymiana uwag i pomysłów poprzez Internet
  3. Zebranie się zespołu inicjatywnego
  4. Określenie priorytetów – trzeba sobie odpowiedzieć na kilka pytań: 
    Czy zaczynamy od odtworzenia jednego oddziału czy kilku na raz?
    Jakiego lub jakich oddziałów? Najtańsza i najprostsza byłaby próba odtworzenia wybranego oddziału partyzanckiego lub powstańczego. A może piechota z kampanii wrześniowej. Może któryś z harcerskich pułków ochotniczych z wojny bolszewickiej? Może legiony? Może Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie?
  5. W zależności od dokonanego wyboru - określenie dalekosiężnej wizji stworzenia własnej centralnej imprezy rekonstrukcyjnej.
  6. Wybór nazewnictwa i projektów odznak
  7. Podział zadań w zespole.
  8. Stworzenie regulaminu do zatwierdzenia przez Naczelnictwo ZHR oraz instrukcji wewnętrznych.
  9. Rekonesans logistyczny: możliwości zaopatrzenia i pozyskania środków.
  10. Stworzenie programów szkoleniowych dla kadry programu.
  11. Uruchomienie strony internetowej zawierającej atrakcyjną prezentację programu oraz samej idei rekonstrukcji historycznych (np. linki do bogatej prezentacji innych grup działających w Polsce i na świecie).
  12. Rozpropagowanie programu w środowiskach ZHR.
  13. Zorganizowanie wycieczek do obejrzenia odbywających się w międzyczasie rekonstrukcji.
  14. Uruchomienie szkolenia na poziomie instruktorskim.
  15. Pozyskanie środków na uruchomienie programu.
  16. Rozpoczęcie naboru do programu i szkolenia podstawowego.
  17. Uruchomienie zaopatrzenia
  18. Wybór pierwszej większej rekonstrukcji, w której uczestnicy programu mogliby wziąć udział.
  19. Przygotowanie i pierwszy udział w rekonstrukcji
  20. Uruchomienie przygotowań do własnej imprezy centralnej.

 

Inne uwagi

Przedstawiając tę propozycję posługuję się analogiami do programu HOPR. Wszyscy znamy ten sposób działania więc łatwiej sobie wyobrazić charakter pomysłu. Po za tym, program HOPR się sprawdza w działaniu, a także sprawdził się scenariusz powołania Pogotowia. Warto więc wykorzystać te doświadczenia.

Prosiłbym też każdego, kto zainteresował się tym pomysłem o przeczytanie w tym samym numerze Pobudki tekstu pt. „Pomysł na wędrownictwo”, który pokazuje przedstawioną tu propozycję w szerszym kontekście całego ruchu wędrowniczego.  

Na koniec wrócę jeszcze do analogii „hoprowskiej”. Pogotowie zostało zaprojektowane w ten sposób, że umożliwia wędrownikom, którzy z jakiś względów odchodzą z harcerstwa (jest tozresztą proces normalny wśród wędrowników) pozostanie w strukturach Pogotowia oraz branie czynnego udziału w szkoleniach, ćwiczeniach i akcjach HOPR. Z jednej strony szkoda tracić wyszkolonych i wyćwiczonych ratowników, którzy nadal mogliby pełnić służbę. Z drugiej strony, warto utrzymać ich jak najdłużej w kręgu wpływów harcerstwa. Identycznie można zaprojektować rozwiązania tego projektu. Zdobycie kompletnego osobistego wyposażenia i umundurowania nie będzie sprawą prostą ani tanią. Będzie to największa bariera w rozwoju programu. Utrata każdego rekonstruktora będzie bolesną stratą – nie dla niego, bowiem każdy zostanie przyjęty do innych grup z otwartymi rękoma. Będzie to strata dla ZHR. Dlatego warto zawczasu pomyśleć o formule ich udziału w programie po zdjęciu munduru harcerskiego. Tak będzie lepiej dla ZHR, dla nich oraz dla sprawy, dla której mam nadzieję zaczniemy to robić. Piszę o tym bo wydaje mi się to bardzo ważne, zwłaszcza, że ZHR tak na prawdę nie ma żadnej poważnej propozycji dla harcerstwa starszego. Wymyślenie takiej bezpiecznej formuły jest na prawdę ambitnym wyzwaniem.

Drugą ważną sprawą jest udział harcerek w tym przedsięwzięciu. W HOPR sprawa jest oczywista. Tu jakby trochę mniej. Armia to męska rzecz. Nie mniej, każdy kto pracuje z wędrownikami, wie jak ważne dla nich i dla wędrowniczek są okazje do wspólnego działania. Sądzę, że i w tym programie nie powinno zabraknąć miejsca dla dziewcząt. Jak to zorganizować? Przyznam, że nie wiem. Może instruktorki wskażą jakiś pomysł. Liczę na to!  

Nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić do współpracy wszystkich, którzy dostrzegli w tej propozycji to coś co szczególnie trafiło w ich zainteresowania. Jeszcze raz podkreślam, że jest to tylko pobieżny szkic koncepcji. Opracowałem go na podstawie własnych niedawnych doświadczeń związanych z tworzeniem HOPR. Ale oczywiście, wszystko jeszcze może zostać zmienione. Wszelkie decyzje podejmie zespół instruktorów, którzy zgłoszą chęć zaangażowania się w ten projekt. Serdecznie Was zapraszam!

Zgłoszenia i uwagi kierujcie do phm. Rafała Zommera – mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Do końca roku postaramy się zorganizować spotkanie organizacyjne, a wcześniej uruchomione zostanie internetowe forum wymiany pomysłów i uwag.   

hm. Marek Gajdziński

Obecnie Komendant Mazowieckiej Chorągwi Harcerzy.Wcześniej – wieloletni drużynowy 16WDH (1977-87), inicjator Unii Najstarszych Drużyn Harcerskich Rzeczypospolitej (1980), członek KIHAM i
Ruchu (1980-89), wicenaczelnik Ruchu Harcerstwa Rzeczypospolitej (1987-88), założyciel Polskiego Bractwa Skautowego (1988), Członek prezydium komisji organizacyjnej ZHR (1989), wicenaczelnik ZHR d/s harcerstwa męskiego (1989-90). Po 10 letniej przerwie i powrocie do Związku, przyboczny 16WDH
oraz twórca i pierwszy Komendant Główny HOPR.

Zdjęcia: Marek Gajdziński

 

Ciekawe linki (za  www.grh.friko.pl )

Piechota

Grupa Rekonstrukcji Historycznej Grupa Operacyjna Śląsk
http://www.profort.digi.pl/grh/index.php

Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Polski Wrzesień”
http://www.grh.friko.pl

Grupa Rekonstrukcji Historycznej Aufklärungsabteilung 7
http://www.guardia-film.org/gdzie_bylismy.htm#18-19%20września%202004

Stowarzyszenie na Rzecz Zabytków Fortyfikacji "Pro Fortalicium"
http://www.profort.digi.pl/

Klub sensacji XX wieku
http://www.tvp.pl/sensacjexxw/

Strona polskiej grupy rekonstrukcyjnej 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej
http://www.robspad.republika.pl/

Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie
http://www.psz.vir.pl/

Pułk 2-gi Piechoty Xięstwa Warszawskiego grupa rekonstrukcji historycznej
http://www.poniatowski.org.pl/onaspulk2.php

Kawaleria

Strona poświęcona pamięci 1 Szwadronu 13 Pułku Ułanów Wileńskich - ostatniego oddziału jazdy tatarskiej w służbie Rzeczpospolitej
http://www.zurawiejki.prv.pl/

Stowarzyszenie Miłośników Barwy i Tradycji 11 Pułku Ułanów Legionowych im. Edwarda Rydza Śmigłego - Marszałka Polski
http://smbit11.republika.pl/main.html

Konny oddział w barwach Pułku Ułanów Krechowieckich 
http://krechowiacy.republika.pl/pages/main.html

Grupy rekonstrukcyjne na świecie

Amerykańskie grupy rekonstrukcyjne

http://www.robertsarmory.com/
http://patriot.net/~jstevens/USMCLHU/
http://83rd.us/

Polskie grupy rekonstrukcyjne w USA:

http://1939.armiam.com/
http://www.12lancers.com/
http://orzel1944.tripod.com/palha.html
http://lwp.armiam.com/lwp.html
http://dragoons10.tripod.com/main.html

Francuskie grupy rekonstrukcyjne:

http://www.angelfire.com/wa2/FJ6/French2nd.html
http://jedburghs.ifrance.com/jedburghs/
http://souvenirsas.ifrance.com/souvenirsas/

Brytyjskie grupy rekonstrukcyjne:

http://www.6th-airborne.org/
http://www.home-guard.org.uk/
http://summerof44.org.uk/

Niemieckie grupy rekonstrukcyjne:

http://members.aol.com/soldaten/windhund.html
http://www.352nd.com/

Rosyjskie grupy rekonstrukcyjne:

http://www.150rifledivision.homestead.com/Main.html
http://www.geocities.com/rodinko_69/redbanner.html